Reportaże kresowe to piąta z kolei książka autorki poświęcona tematyce kresowej. Zawiera reportaże z dalekich ziem kresowych, a także portrety Kresowiaków, którzy - gdziekolwiek by ich losy rzuciły - pozostają wierni swojej utraconej Ojczyźnie, pielęgnują ją w sercu i wiecznej tęsknocie. Polski język, wiara i historia pozostają dla nich wartościami najwyższymi. Otwórzmy więc tę książkę i wyruszmy na poszukiwanie Polski poza jej współczesnymi granicami - znajdziemy ją tam na pewno.
"[...] pewnego dnia wtargnął do mnie sam autor. Przybył wprost z Gdyni; przedstawił mi się: Joseph Białoskórski, sierżant-dezerter Legii Cudzoziemskiej. Przydźwigał mi w kuferku cały swój pamiętnik. Była tego wielka kupa kartek - pisane szeroko, ołówkiem, bez poprawek, na odwrocie starych urzędowych druków, których mu widać jakiś woźny w przyjaźni użyczył - pisane kulasami, bez jednego znaku przestankowego. I mimo tych przeszkód technicznych wyznaję, że czytałem to bez przerwy kilka dni, niemal zły na siebie, ale nie mogąc się oderwać. Cóż za dokument! [...] Ta wojna na pustyni! Zaledwie można uwierzyć, że to wszystko dzieje się dziś, że to nie jakieś fantastyczne opowiadanie ze zmierzchłej przeszłości. Białoskórski opisuje to wszystko z homerycką prostotą. Czasem żal mu było tych Arabów, "bo oni podobno walczą o wolność" - pisze Białoskórski - ale gdzie tu ulokować współczucie, kiedy wciąż trzeba bronić swojej głowy i brać odwet za swoich kolegów". T. Boy-Żeleński.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wielka reporterska opowieść o najbardziej zbuntowanym roku XX wieku.
W 1968 roku młodzi ludzie w Europie nie pamiętają wojny na swoim kontynencie. To wyjątkowa sytuacja, bo ich ojcowie, dziadkowie i pradziadkowie ginęli na frontach, w obozach, w bombardowanych miastach. W 1968 roku świat, w którym dorastali, jest mniej więcej uporządkowany. Nie grozi im głód, chodzą do szkoły, najlepsi trafiają na uniwersytety. Przynajmniej w teorii. Ale w 1968 roku młodym świat ich rodziców wcale się nie podoba. Niby nic nadzwyczajnego, młodzi zawsze kontestują rzeczywistość dorosłych i chcą ją naprawić. Ale tym razem nie kończy się na chęciach. W okolicach marca wyrywają z bruku pierwsze kamienie. [Ewa Winnicka i Cezary Łazarewicz]
UWAGI:
Bibliografia na stronach 348-352. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Ewa Winnicka, Cezary Łazarewicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Wielka reporterska opowieść o najbardziej zbuntowanym roku XX wieku.
W 1968 roku młodzi ludzie w Europie nie pamiętają wojny na swoim kontynencie. To wyjątkowa sytuacja, bo ich ojcowie, dziadkowie i pradziadkowie ginęli na frontach, w obozach, w bombardowanych miastach. W 1968 roku świat, w którym dorastali, jest mniej więcej uporządkowany. Nie grozi im głód, chodzą do szkoły, najlepsi trafiają na uniwersytety. Przynajmniej w teorii. Ale w 1968 roku młodym świat ich rodziców wcale się nie podoba. Niby nic nadzwyczajnego, młodzi zawsze kontestują rzeczywistość dorosłych i chcą ją naprawić. Ale tym razem nie kończy się na chęciach. W okolicach marca wyrywają z bruku pierwsze kamienie. [Ewa Winnicka i Cezary Łazarewicz]
UWAGI:
Bibliografia na stronach 348-352. Indeks. Oznaczenia odpowiedzialności: Ewa Winnicka, Cezary Łazarewicz.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni